Tym razem wzięłam się za koralikowy naszyjnik.
Wzór najprostszy z możliwych - siateczka.
A jednak roboty przy nim co nie miara...
Po wybraniu kolorków i zadecydowaniu o kolejności oraz po 6 godzinach pracy - taki oto efekt :]
...a to zaledwie 1/6 całości, ale jak tylko skonczę to zrobię zdjęcia. Mam nadzieję, że juz wkrótce :]